Jasinda Wilder - To Ty tom I&II

niedziela, grudnia 21, 2014

To TY mnie pokochasz 
To TY mnie ocalisz
Jasinda Wilder
Tytuł oryginalny: Falling Under
Wydawnictwo: Amber
Seria: Falling #3
Rok wydania: 2014


Kylie jest młodą, piękną, inteligentną kobietą. Chodzi na zaawansowane zajęcia z każdego przedmiotu, jest koleżeńska, ma najlepszego przyjaciela. Oz jest typem metalowca, z popapraną przeszłością. Nie jest dobrym chłopcem, z bogatego domu. Ma pełno blizn, doświadczenia w walce i pełno problemow, z którymi sobie nie radzi, jednak, kiedy spotyka Kylie jego całe życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Zdaje sobie sprawę nie tylko z tego, że może zmienić coś w swoim życiu, zmienić na lepsze, ale odkrywa uczucia, o których nigdy nie myślał. Udawał, że poradzi sobie sam, nie jest dość dobry, dla dziewczyny, która go kocha. Żył z dnia na dzień, ale ile można?

Kylie to córka Nell i Coltona z pierwszej części, Tylko Ty. Tak samo jak w wypadku jej rodziców, w całej powieści ważną rolę odgrywa muzyka, która zmienia życie głównych bohaterów. Wiele zmienia się w życiu nie tylko Nell i Colta, ale też Oz'a i Kylie. W tym wypadku i chyba przy tym pozostanę, postanowiłam recenzować oba tomy, tej samej historii. Nie widzę sensu dzielenia tego samego, ponieważ jest to przerwane w ważnym momencie. Wiadomo, że jeśli ktoś zechce to przeczyta obie książki, bo to jest jedna całość. Ja nie widzę żadnego sensu w dzieleniu trylogii na serię.

Kylie jest bardzo pozytywną postacią. Przyjemnie było zapoznań się z jej osobowością. Nie była pustą idiotką, którą pociągał Oz, tylko dlatego, że był mroczny. Ona go rozumiała, zaprzyjaźniła się z nim, żeby odkryć jak wspaniały jest w środku, co może zaoferować światu i jej. Oz trochę mnie zdezorientował swoim zachowaniem w stosunku do świata a tym co działo się w jego myślach. Zaciekawiło mnie natomiast, jak szybko przeszedł do konkretów i jaki okazał się delikatny i mało pewny siebie. Dało to mu swoistą oryginalność i niepowtarzalność.

Narracja też była dość zaskakująca, ponieważ był to Oz i Colton. Tak, właśnie Colt, nie Kylie był narratorem, co dało spojrzenie na to z punktu widzenie osoby postronnej, a jednocześnie zaangażowanej w życie tej dwójki. Miejscami byłam pewna, że przewidziałam książkę i ubiegłam autorkę, ale okazywało się, że jednak nie. W ostatnim momencie była zmiana na coś niezwykłego i niewyobrażalnego. Myślę, że zabieg był celowy. Czytelnik był pewien, że przewidział postępowanie bohaterów, a jednak nie. Było to przyjemne zaskoczenie.

Język bardzo się poprawił, z prawdziwą przyjemnością pokonywałam kolejne rozdział, które naprawdę szybko szły. Byłam zaskoczona tym, że bohaterowie bardzo szybko stali się moimi przyjaciółmi. Ich uczucia trochę przytłaczały, ale w pozytywnym sensie. Zauważyłam, że ta część tak samo jak pierwsza, ma pewien schemat co do głównego bohatera. Lekkie podobieństwo, ale zrzucę to na to, że jabłko spada niedaleko od jabłoni. Bardzo spodobało mi się zakończenie i brak trójkąta miłosnego, od którego mogłam odetchnąć.


Tylko Ty | Tylko MY tom I/ tom II | To TY tom I/II
Obsługiwane przez usługę Blogger.