Szukając tego
Kinga Tatkowska
Tytuł oryginalny: Szukając tego
Wydawnictwo: Novae
Res
Seria: Szukając tego #1
Rok wydania: 2016
Wyzwanie: +2,1cm
Sięgając po Szukając tego, nie miałam najmniejszego pojęcia, z jakie rodzaju
historią mam do czynienia. Sądziłam, że jest to ciężka powieść, która zabierze
mnie w psychologiczną podróż po ciężkich
doświadczeniach dziewiętnastoletniej Neli oraz trzydziestoletniego Arka, z
Polską w tle. Nie ulega wątpliwości, że Kinga Tatkowska zrobiła coś
niesamowitego z opowieścią o życiu dwójki ludzi, która porusza niebywale trudne
tematy, takie jak: wolność, miłość i przyjaźń.
[…] Czuję się tu tak spokojnie. Nareszcie mogę ją usłyszeć.
- Co usłyszeć?
- Ciszę. To jeden z najpiękniejszych dźwięków na tym świecie.
Dla mnie ogromną zaletą jest
łatwość, z jaką weszłam w fabułę i życie bohaterów. Nie czułam przymusu
poznania ich przeszłości, lecz mogłam skupić się na teraźniejszych aspektach
ich osobowości, odczuciach i pragnieniach. Nie trudno jest polubić Arka, ale to
z Nelą miałam większy problem, chociaż kiedy stopniowo poznawałam jej wszystkie
zalety i wady, delikatność i kruchość, zadziorność i twardą powłokę, moje
odczucia się zmieniły.
Jak już wspomniałam, Nela jest
bohaterką, którą na początku było ciężko polubić. Nie wiedziałam, co mam myśleć
o jej postępowaniu, ucieczce od życia i bliskich. Wydawała się tak rozchwiana
emocjonalnie, trudna do ogarnięcia – w końcu nie każdy wsiada do samochodu
zupełnie obcego mężczyzny i wyrusza z nim w Polskę. Jednak Nela, niczym kwiat,
powoli rozkwita. Poznałam ją lepiej, zrozumiałam jej postępowanie, ucieczkę,
jej poglądy oraz niesamowicie silną wolę, o którą nigdy bym jej nie posądzała.
W dzień człowiek goni za złudzeniami. Pragnie niemożliwego, dąży do rzeczy nieosiągalnych i kryje się za maska fałszu. Dopiero kiedy przychodzi noc, człowiek potrafi otworzyć serce, bo myśli, ze ciemność schowa je dla siebie i światło nigdy go nie odkryje.
Arek nie jest typem bohatera, za
którym moje serce będzie umierać z tęsknoty. Był swojego rodzaju barwnym
ptakiem, feniksem, skrywając swoje tajemnice bardzo głęboko, za maską
wyluzowanego trzydziestolatka. Skłamałabym, kiedy napisałabym, że nie jest on
stereotypowym męskim charakterem. Można takiego Arka spotkać w co drugiej
powieści dla dojrzalszych czytelników, ale coś mnie w nim urzekło, spowodowało,
że zatrzymałam się przy jego analizie nico dłużej. Mam tylko nadzieję, że w
kontynuacji poznam go o wiele lepiej.
Największą zaletą powieści jest
jej lekkość i szybkość czytania. Autorka świetnie oddaje tragiczne wydarzenia,
które spotkały główne postaci, lecz nie wymusza na czytelniku głębokich
refleksji o życiu. Można zatrzymać się z głębokimi przemyśleniami na dany
temat, ale można również potraktować powieść jako odskocznię od rzeczywistości,
miłą rozrywkę. W łagodny, delikatny sposób odkrywa prawdziwe tajemnice miłości,
przyjaźni i wolności. Bohaterowie nie są przekoloryzowani. Największym
zaskoczeniem jest fakt, że autorką jest Polką, ponieważ z łatwością może
konkurować ze światowymi pisarzami.
Bo czasami naprawdę chciałoby się powiedzieć coś więcej. Czasami chciałoby się powiedzieć coś mądrego, coś, co ma znaczenie. Czasami chciałoby się powiedzieć po prostu coś – ale brakuje słów i nie mówi się nic.
Szukając tego, to zdecydowanie powieść dla czytelników, którzy
szukają właśnie tego czegoś w
powieściach, pragną znaleźć odpowiedzi na ważne życiowe pytania, przeżyć
przygodę z Arkiem i Nelą, zakochać się w podróżach i doświadczyć prawdziwej
miłości na własnej skórze. Bardzo się cieszę, że to nie koniec historii tej
dwójki i mam nadzieję niedługo poznać resztę.
SZUKAJĄC TEGO | ?
ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU NOVAE RES!