czwartek, kwietnia 03, 2025

ZAGŁADA PUKA DO DRZWI | T. Kingfisher

 „Zagłada puka do drzwi” T. Kingfisher, przekład Ewelina Zarembska, Wyd. SQN 2025


"Zagłada puka do drzwi" to nie tylko piękna, przyciągająca wzrok okładka. To także niepokojąca historia o życiu w ciągłym strachu i zależności od kaprysów losu. To również kolejna książka autorki na polskim rynku (swoją drogą muszę koniecznie poznać jej inne dzieła!).

Jako retelling baśni braci Grimm, powieść pełna jest mroku, magii oraz atmosfery grozy i niepewności. Kingfisher kreuje wciągającą, przejmującą opowieść o kobietach, które muszą radzić sobie w niesprzyjającym świecie. Spotykamy tu zarówno bohaterki dobre i naiwne, jak i sprytne oraz przebiegłe, co pozwala dostrzec szeroki wachlarz osobowości i doświadczeń.

Nadeszła zagłada, już jej nie unikniemy, nadeszło najgorsze, zło jest tutaj, a ty zawiodłaś i wszystko obróci się w popiół…

Świat przedstawiony nie jest typowo baśniowy – to raczej subtelna kreacja osadzona w alternatywnej rzeczywistości (czasy regencji). Mam wrażenie, że autorka skupiła się na budowie solidnego świata, w którym dominują atmosfera mroku, delikatna groza i intensywne emocje. Kingfisher doskonale operuje zmysłami, sprawiając, że czytelnik wręcz odczuwa opisywane wydarzenia.

Jednym z największych atutów książki jest narracja prowadzona z dwóch perspektyw: młodej dziewczyny i dorosłej, statecznej damy. Dzięki temu powieść nabiera uniwersalnego charakteru – trafi zarówno do młodszych, jak i starszych czytelników. Mimo to zalecałabym ostrożność osobom wrażliwym oraz poniżej 15. roku życia ze względu na obecne w książce sceny przemocy psychicznej i fizycznej, zadawania ran i tortur.

Wiedziała, że Zagłada wygrała tę rundę, i nie chciała na to patrzeć.

Przyznam, że od połowy książka wciągnęła mnie bez reszty! Akcja nabrała tempa, tajemnice zaczęły wychodzić na jaw, a dobro powoli zwyciężało – było to po prostu fantastyczne! (i to nie tylko w sensie gatunkowym).

"Zagłada puka do drzwi" to cozy, mroczna fantasy, która angażuje i pochłania, ale nie przytłacza. Jak już wspominałam, na pewno sięgnę po inne książki tej autorki!


Współpraca reklamowa z Wydawnictwem SQN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Wąchając książki , Blogger