#2 Muzycznie

czwartek, marca 26, 2015

Niektórym fanom muzyki post się nie spodoba. Chciałabym poświęcić go całkowicie mojemu ukochanemu, ale już nie pełnemu zespołowi, One Direction. Wczoraj świat obiegła smutna informacja, że jeden z członów, Zayn Malik, odszedł nieodwołanie z grona wokalistów.

Jako ich wielka fanka, nie jestem w stanie, pogodzić się z tą informacją i jestem na etapie wyparcia. Nie będę nikogo oszukiwać i, choć zabrzmi to banalnie, to właśnie ta piątka chłopaków zmieniła nieodwracalnie moje życie. Nie chcę wnikać w żadne szczegóły, po prostu są dla mnie ważni. A świadomość, że zespół długo nie pociągnie dobija mnie, z minuty na minutę, jeszcze bardziej.

Jestem zupełnie świadoma, że żaden z nich nigdy tego nie przeczyta, ale czuję, że to właściwe, jeśli zaprezentuję na swoim blogu kilka moich najbardziej ulubionych piosenek, które towarzyszą mi przez większość wieczorów od trzech lat.

Zayn, będziesz istnieć dla mnie zawsze, cokolwiek postanowisz.



More than this


Moments


I Want


C'mon C'mon


Change My Mind


Little Things


Midnight Memories


Story Of My Life


Happily


Steal My Girl


Girl Almighty


Spaces





Obsługiwane przez usługę Blogger.