OSTATNI NAMSARA | Kristen Ciccarelli

piątek, maja 18, 2018

Ostatni namsara („The Last Namsara”) Kristen Ciccarelli, wyd. IUVI 2018


Asha jest najlepszą i jedyną łowczynią smoków, ale kiedy istnieje ryzyko, że wróci do króla z pustymi rękami, robi coś zakazanego i niebezpiecznego – opowiada. Po powrocie, władca proponuje jej układ: ona musi wykonać zadanie, wtedy nie będzie musiała wychodzić za mąż za znienawidzonego komendanta. Dziewczyna przyjmuje wyzwanie, które ma wykonać w ciągu siedmiu dni. Wtedy, niespodziewanie, następuje wiele zdarzeń, które nie tylko odsuwają Ashę od celu, ale również przysparzają jej ogromne kłopoty. Dziewczyna walczy nie tylko o życie, ale również miłość i o odzyskanie prawdziwej tożsamości. Jakie tajemnice skrywa król oraz jej własna dusza?

Istnieje wiele, zbyt wiele, powieści, które nawiązują do tych samym motywów: rebelia, zakazana miłość oraz szalony król. Myślałam, że „Ostatni namsara” obraca się wokół tych samych, dobrze utartych schematów. Jednakże powieść ta okazała się nie tylko fantastyczną lekturą, ale również była fascynująca i uzależniająca. Wprost nie mogłam przestać jej czytać! Pierwszy tom „Iskari” to historia napisana z głową i sercem, ale również zaskakująco oryginalna. Wyobraźcie sobie zderzenie ze sobą smoków, walecznej dziewczyny i subtelnej, lecz pięknej historii miłosnej. I wtedy właśnie macie przed sobą „Ostatniego namsarę”.

Rozpoczynając czytanie nie spodziewałam się aż tak wciągającej historii, ani tego, że ta powieść zostanie jedną z książek mojego życia. Nie jest to powieść delikatna, lecz szczera i prawdziwa (na tyle prawdziwa, na ile może być fantastyka). Historia Ashy nie miała i nadal nie ma dla mnie żadnych wad i niedociągnięć. Ciccarelli wyszło wszystko świetnie i zostało dopięte na ostatni guzik. Chylę czoła przed autorką, która napisała coś tak fantastycznego, a do tego jest to jej debiut literacki.

Asha to postać, jakiej nie znajdziecie w żadnej innej książce, więc dla tego czuję jeszcze więcej miłości i szacunku do tej historii. Dziewczyna, którą mieszkańcy miasta uważają za okrutną i złą, jest tak naprawdę osobą o wielu twarzach, ale również niewiarygodnej sile charakteru. Owszem, obawia się swoich słabości oraz siły, ale za to autorka nie boi się ich pokazać czytelnikowi, co jest dla mnie po prostu magiczne. W ogóle przedstawienie bohaterów przez Ciccarelli jest dla mnie tak piękne i niespodziewane, że sama nie wiem, co napisać.

Nie chodzi tylko o główną bohaterkę, ponieważ na niej nie kończy się geniusz pisarski. Każda postać jest inna, od zwykłego służącego, który pojawia się w jednym zdaniu, ale jest niewiarygodnie rzeczywisty, po bohaterów dzierżących pierwszy plan razem z Ashą. Dosłownie zakochałam się w kreowaniu postaci przez autorkę i mam nadzieję, że nie spocznie ona na świetnie zapowiadającym się pierwszym tomie „Iskari”.

Język jest ciekawy i barwny. Bardzo podobało mi się charakterystyczne dla żołnierzy zwracanie się w trzeciej osobie, a z drugiej strony mnie zaskoczyło. Przede wszystkim w powieści uwiodły mnie postaci, o czym już wspomniałam. Nie mogę również pominąć tego, że autorka w cudowny sposób snuję historie o teraźniejszości oraz przeszłości, nadając im charakter zakazanych opowieści. Do tego nie umknął mi również fakt cudownego wydania, jakie trzymałam w rękach. W środku znajdziecie wyróżnione stare opowieści, których sposób przedstawienia jest niezwykły, ponieważ poznajemy całą historię snutą przez Ashę. Do tego opracowania graficzne, takie jak głowy smoków, zachwycają za każdym razem.

Polecam bardzo gorąco i z całego serca. Książka zdecydowanie przypadnie do gustu fanom smoków oraz Sary J. Maas, a może nawet niektórym wielbicielom „Gry o tron”. „Ostatni namsara” to barwna, cudowna i hipnotyzująca opowieść o miłości, zdradzie i przyjaźni. Nie znajdziecie w niej banałów, lecz samą prawdę, zawartą w pięknej oprawie!

W skład serii „Iskari” wchodzą:
#1 Ostatni namsara | #2 The Caged Queen | #3 ?



ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU IUVI!
Obsługiwane przez usługę Blogger.