Félix J. Palma - Mapa chaosu


Mapa chaosu
Félix J. Palma
Tytuł oryginalny: El Mapa del Caos
Wydawnictwo: Sonia Draga
Seria: Trylogia wiktoriańska #3 (finał)
Rok wydania: 2015
Wyzwanie: +3,7cm



Nie będę pisać, że bardzo długo czekałam na zwieńczenie całej trylogii Palmy, ponieważ to nie jest do końca zgodne prawdą. Jasne, chciałam ją przeczytać, zakończyć, odkryć nieodkryte, lecz jednocześnie nie chciałam się żegnać z fikcją, która stała się dla mnie drugą rzeczywistością, przeniesieniem się do innego, równoległego świata. Zatem nie ulega wątpliwości, że jeszcze nigdy nie przeczytałam powieści, która wywołałaby takie obrażenia na mojej duszy, kiedy przez trzy miesiące trzymała mnie w swoim świecie i prawdopodobnie nigdy już nie znajdę drogi powrotnej do świata, gdzie nie będę patrzeć na wszystko przez pryzmat twórczości Palmy.

[...] Być może to jedna z tych rzeczy, które wydarzają się tylko dlatego, że mogą.

Chociaż wiedziałam, że Mapa chaosu to definitywny koniec, to bardzo dużo czasu zajęło mi uświadomienie sobie rychłego zakończenia. Okryta tajemnicą zapowiedź kolejnych niemożliwych przygód Wellsa z duchami w tle, tylko podsycała moje podekscytowanie i pragnienie zapoznania się ze wszystkimi sekretami trzeciego tomu, ale również potrzebowałam, bardziej niż powietrza, odkrycia wszystkich kart oraz wytłumaczenia tytułu powieści. Otrzymałam to wszystko, z nawiązką.

Po raz trzeci nie mam pojęcia, jak przedstawić bohaterów, żeby nie zdradzić nic fabuły, nie zniweczyć całej atmosfery powieści. Mogę tylko powiedzieć, że mój kochany H.G. Wells po raz kolejny rozczulił mnie swoją postawą i urozmaicił ranking męskich bohaterów, ponieważ swoją oryginalnością bije na głowę każdą postać rodzaju męskiego. Wprost nie mogłam doczekać się jego kolejnej nieprawdopodobnie prawdopodobnej historii rodem z powieści.

[...] Jestem przekonany że prawdziwą tkanką wszechświata, ostatnim ogniwem po najdrobniejszych poziomach subatomowych, jest wyobraźnia. A ten, kto próbuje zrozumieć magię, na zawsze ją niszczy.[...]

Jednak moje zaskoczenie było ogromne, ponieważ Wellsowi towarzyszą same literackie sławy: Arthur Conan Doyle (twórca Sherlocka Holmesa) oraz Lewis Carroll (twórca Alicji w krainie czarów)- wszyscy znani i doceniani przez miliony ludzi na świecie, kilka pokoleń. W historii Palmy mają bardzo ważne zadanie: odkryć tajemnicę świata lub, jak mawiał narrator, światów. A żeby czytelnik miał jeszcze większą zagwozdkę i jeszcze więcej tajemnic do rozwikłania, mamy szansę odkryć tożsamość niedoścignionego narratora.

Bardzo się cieszę, że  Mapa chaosu jest lekturą, którą czyta się szybko, wręcz pochłania się stronę za stroną. Po raz kolejny narracja uwiodła mnie swą oryginalnością, osobliwym poczuciem humoru i nieprzewidywalnością. Bohaterowie, świetnie przemyślani, których fikcyjne życiorysy odwołujące się do biografii rzeczywistych postaci, nadawały cielesny byt czemuś niemożliwemu. Postaci fikcyjne, które dodają smaku, magii niezmiennie mnie zaskakiwały. Może należy również wspomnieć, że autor pisał całą Trylogię wiktoriańską aż siedem lat i zdecydowanie mogę powiedzieć, że te liczne miesiące nie poszło na marne? Nie codziennie możemy przeczytać historię, która od samego początku trzyma w napięciu, które nie opuszcza aż do ostatniej strony. 

N-n-najczęściej zaczyna się od początku [...] Dź-dź-dzięki temu można kontynuować do końca, a potem przestać.

Czy polecam? Nie ma chyba na świecie takich słów, które wyraziłby dokładnie, to co chciałabym ująć, zachęcając Was do poznania przygód legendarnego Wellsa. Poważnie, ostatnie miesiące upłynęły mi kontemplowaniu nad całą historią, tajemnicami, odkryciami jakich dokonałam oraz na snuciu domysłów. Oddałabym wszystko, żeby jeszcze raz przeżyć całą historię jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze raz!

Mapa czasu | Mapa nieba | MAPA CHAOSU



ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU SONIA DRAGA!
Obsługiwane przez usługę Blogger.