ZATRZYMAĆ GWIAZDY | Katie Khan

wtorek, czerwca 27, 2017

Zatrzymać gwiazdy(Hold Back The Stars”) Katie Khan, wyd. Zysk i S-ka 2017
☆☆

Na samym początku nie byłam przekonana do debiutanckiej powieści Khan. Złożyły się na to dwa powody: jest to pierwsza książka autorki oraz moje błędne założenie, że jest to powieść dla młodzieży. I w tych dwóch kwestiach myliłam się bardzo, przerażające jak bardzo. Już na wstępie pragnę poinformować, że jeśli wahacie się przed sięgnięciem po Zatrzymać gwiazdy”, to natychmiast możecie zapomnieć o uprzedzeniach i zapatrzyć się w nią.

Od samego początku widać i podskórnie czuć, że nie będzie to kolejna historia ze szczęśliwym zakończeniem, jednak wypadałoby, żebym po lekturze zmieniła swoją definicję „szczęśliwego zakończenia”. Niemniej, nie spodziewałam się tak oryginalnej powieści, chociaż opis już mógł zasugerować czytelnikowi, że nie będzie to kolejna przesłodzona książka o losach dwójki dzieciaków. 

Na początku lekko schematem trącają główni bohaterowie, ale mimo wszystko ciężko jest ich zdefiniować. Carys jest typem buntowniczki, ale raczej o chłodnym umyśle. Jej czyny są tylko delikatnym, subtelnym manifestem przeciwko systemowi, co nadaje jej charakteru znacznie bardziej, niż jakby dokonywała wielkich rzeczy, które byłby ponad jej siły. Głowna bohaterka ma specyficzne podejście do życia, ale kocha całym sercem. Max za to intrygował mnie całą powieść. O wiele bardziej wolałam jego głupie żarty, niż jeśli miałby wykazywać się głupią, nienaturalną odwagą godną Herkulesa. Autorka trochę odwróciła role i to właśnie ta postać była wręcz zakochana w utopijnym systemie w Europie. Bardzo podobała mi się metamorfoza, którą oboje przeszli, wyszła bardzo naturalnie.

Charakter powieści zmienia się przez całą historię miłości opowiadaną przez bohaterów. I chociaż uważam, że powieść ma dosłownie jedno niedociągnięcie, jest zdecydowanie godna uwagi dla wszystkich miłośników romansów. Napisana została na dwóch płaszczyznach: teraźniejszej sytuacji bohaterów oraz na przeszłości, czasach, kiedy przyszło im się zakochać w sobie bez pamięci i opierać się tej obezwładniającej sile. Miałam za to problem z umiejscowieniem bohaterów podczas przedstawienie przeszłości, wiele razy gubiłam się z miejscem ich pobytu.

Od pewnego czasu w moich wymaganiach odnoście czytanych książek nastąpiła ostra zmiana i bardzo krytycznie pochodzę do oceniania, a mimo wszystko Zatrzymać gwiazdy” zrobiło na mnie piorunujące wrażenie i mam nadzieję, że będzie mi dane jeszcze poczytać coś spod pióra Khan. Szczerze polecam każdemu, chociażby ze względu na zakończenie, które złamało mi serce.

ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU ZYSK I S-KA!
Obsługiwane przez usługę Blogger.